Aktualności

Szkolenia BHP w czasie pandemii

Szkolenia BHP w czasie pandemii

Epidemia koronawirusa spowodowała znaczne utrudnienia w funkcjonowaniu przedsiębiorstw – priorytetem stało się zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom (sprawa jak najbardziej behapowska). W związku z tym pojawiły się trudności w realizacji szkoleń bhp. Słusznie zwróciła na to uwagę Państwowa Inspekcja Pracy. Główny Inspektor Pracy już 16 marca wydał stanowisko w tej sprawie, które postulowało „poluzowanie” obowiązków w zakresie szkoleń, jednak stało się również przyczyną zamieszania.

Zamieszanie ze szkoleniami bhp w czasie pandemii

Nasza redakcja pierwsze stanowisko GIP odebrała jako postulat inspekcji kierowany do ustawodawcy i dotyczący pilnej konieczności zmiany przepisów. Główny Inspektor Pracy proponował w nim m.in.: dopuszczenie możliwości przeprowadzania instruktażu ogólnego w formie samokształcenia kierowanego lub seminarium (trwającego min. 3 godz. lekcyjne), dopuszczenie możliwości przeprowadzania szkoleń okresowych pracowników zatrudnionych na stanowiskach robotniczych w formie samokształcenia kierowanego lub seminarium (o czasie trwania min. 8 godz. lekcyjnych). W internecie praktycznie od razu pojawiły się oferty szkoleń on-line na podstawie nowego „przepisu”, czyli stanowiska GIP. Stanowisko szybko zniknęło z oficjalnego serwisu PIP, ale 1 kwietnia pojawiło się nowe – znowu jako propozycja z przywołanymi wyżej zmianami dotyczącymi ułatwień prowadzenia szkoleń bhp w czasie pandemii. Internet (zwłaszcza media społecznościowe) nie miał już wątpliwości: są nowe przepisy szkoleniowe, więc trzeba do nich dostosować ofertę. Okazało się jednak, że nie wszyscy behapowcy są pewni, czy na podstawie propozycji urzędu można szkolić – właściwie niezgodnie z przepisem szkoleniowym. W związku z tym 2 kwietnia zwróciliśmy się do Wiesława Łyszczka, Głównego Inspektora Pracy, z następującym pismem: W związku z licznymi pytaniami naszych czytelników odnoszącymi się do stanowiska Głównego Inspektora Pracy z 1 kwietnia 2020 r. w zakresie obowiązku terminowego przeprowadzania szkoleń w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy (opublikowanego na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Pracy) i dotyczącymi dopuszczalności stosowania samokształcenia kierowanego lub seminarium przy realizacji instruktażu wstępnego ogólnego oraz szkolenia okresowego dla pracowników na stanowiskach robotniczych, prosimy o udzielenie jednoznacznych odpowiedzi na następujące pytania formułowane przez czytelników i internautów:

  1. Czy obecnie można realizować szkolenie wstępne ogólne i/lub szkolenie okresowe dla stanowisk robotniczych w formie samokształcenia kierowanego?
  2. Do kogo konkretnie skierowana jest zawarta w przywołanym wyżej stanowisku propozycja Głównego Inspektora Pracy? Czy jest to propozycja dla pracodawców, sugerująca im stosowanie zawartych w niej rozwiązań? Czy może propozycja dotycząca zmiany przepisów dotyczących szkoleń bhp, kierowana np. do resortu pracy?
  3. Czy (w świetle przywołanej propozycji) realizacja szkolenia okresowego dla pracowników na stanowiskach robotniczych zatrudnionych przy wykonywaniu prac szczególnie niebezpiecznych w formie samokształcenia kierowanego będzie stanowiła naruszenie obowiązujących przepisów w zakresie szkoleń bhp?
  4. Czy inspektorzy pracy podczas kontroli, w tym po zakończeniu stanu epidemii, będą kwestionować formy szkoleń, o których mowa w propozycji, a zwłaszcza te, o których mowa w powyższym pytaniu nr 3?
  5. Czy zakres przedmiotowy propozycji Głównego Inspektora Pracy uchyla ewentualną odpowiedzialność osoby odpowiedzialnej za bhp, o której mowa w art. 220 § 1 Kodeksu karnego, w przedmiocie niedopełnienia obowiązków w zakresie zapewnienia zgodnego z przepisami szkolenia w dziedzinie bhp? Odpowiedź otrzymaliśmy 22 kwietnia, czyli już po zmianie przepisów dotyczących szkoleń bhp, które rozwiały większość wątpliwości naszych czytelników.

Poniżej zamieszczamy treść odpowiedzi Głównego Inspektora Pracy, który odnosi się zarówno do swoich stanowisk, jak i najnowszych zmian w przepisach szkoleniowych: Odpowiadając na wiadomość e-mail z 2 kwietnia br. w sprawie wyjaśnień zapisów zawartych w zakresie Stanowiska Głównego Inspektora Pracy z 1 kwietnia br. w sprawie profilaktycznych badań lekarskich i szkoleń w dziedzinie bhp przesyłam poniższe informacje. Nadmienię jednocześnie, że stanowisko z 1 kwietnia jest już nieaktualne, a obecne – z 20 kwietnia br. – informuje o rozwiązaniach przyjętych przez ustawodawcę

1. Czy obecnie można realizować szkolenie wstępne ogólne i/lub szkolenie okresowe dla stanowisk robotniczych w formie samokształcenia kierowanego?

Propozycja zawarta w drugiej części stanowiska Głównego Inspektora Pracy z 1 kwietnia br. wychodziła naprzeciw problemom związanym z trudnościami przeprowadzania szkoleń w dziedzinie bhp w formach przewidzianych przez rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z 27 lipca 2004 r. w sprawie szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy, wynikającym z możliwości rozprzestrzeniania się koronawirusa. Stanowiska opracowane przez Państwową Inspekcję Pracy i zamieszczane na stronie internetowej PIP zostały przygotowane jako odpowiedź na wiele dziesiątek pytań, które wpłynęły do urzędu w związku z wątpliwościami towarzyszącymi z jednej strony konieczności wykonywania zaleceń Ministra Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego, których zadaniem było przeciwdziałanie zagrożeniu epidemiologicznemu, a z drugiej strony – konieczności spełniania wymogów wynikających z przepisów prawa pracy, w tym bezpieczeństwa i higieny pracy. W sytuacji stanu epidemii, przy dotychczasowym braku rozwiązań legislacyjnych w obszarze bhp (poza uprzednio, jeszcze w marcu br. uregulowaną kwestią profilaktycznych badań lekarskich pracowników i obowiązującą odległością pomiędzy stanowiskami pracy), było to, w naszej opinii, najlepsze możliwe rozwiązanie. „Propozycje” Głównego Inspektora Pracy nie musiały być przez pracodawców stosowane, ale ogromna liczba pracowników i pracodawców, którzy skierowali swoje pytania do PIP, oczekiwało pomocy w rozstrzygnięciu sytuacji, w której z jednej strony chcieli dochować procedur i obowiązków wynikających z przepisów prawa, a z drugiej – nie mogli ich dochować nie ze swojej winy (zamknięte placówki służby medycyny pracy, obawy zdrowotne pracowników jednostek szkolących w dziedzinie bhp itp.). Do momentu opublikowania nowych rozwiązań prawnych w obszarze realizacji obowiązków związanych z zapewnianiem przeszkolenia pracowników w dziedzinie bhp rekomendowaliśmy pracodawcom takie rozwiązania, które pozwoliły ograniczyć rozprzestrzenianie wirusa i nie obniżały poziomu bezpieczeństwa pracujących. W każdym możliwym przypadku Państwowa Inspekcja Pracy wspiera resorty, przygotowujące rozwiązania mające za zadanie zminimalizowanie ryzyka i ewentualnych skutków narażenia, wynikających z szerzącego się patogenu. Dzięki zaangażowaniu w proces legislacyjny w sobotę 18 kwietnia br. weszła w życie ustawa z 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (DzU poz. 695), która w art. 73 nowelizuje ustawę z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (DzU poz. 568), precyzując rozwiązania dotyczące szkolenia w dziedzinie bhp (dodaje się art. 12e do nowelizowanej ustawy – DzU poz. 374, 567 i 568), które są tożsame ze stanowiskiem GIP.

2. Do kogo konkretnie skierowana jest zawarta w przywołanym wyżej stanowisku propozycja Głównego Inspektora Pracy? Czy jest to propozycja dla pracodawców, sugerująca im stosowanie zawartych w niej rozwiązań? Czy może propozycja dotycząca zmiany przepisów dotyczących szkoleń bhp, kierowana np. do resortu pracy?

Propozycja Głównego Inspektora Pracy skierowana była do pracodawców wszystkich branż i sektorów gospodarki – tych, których obowiązkiem nadal pozostaje zapewnienie przeszkolenia pracownikom w dziedzinie bhp. Dzięki wprowadzeniu nowych rozwiązań prawnych w tym obszarze sprawa ewentualnych wątpliwości jest właściwie rozwiana.

3. Czy (w świetle przywołanej propozycji) realizacja szkolenia okresowego dla pracowników na stanowiskach robotniczych zatrudnionych przy wykonywaniu prac szczególnie niebezpiecznych w formie samokształcenia kierowanego będzie stanowiła naruszenie obowiązujących przepisów w zakresie szkoleń bhp?

Wykonywanie prac szczególnie niebezpiecznych nie bez przyczyny jest wyodrębniane w prawodawstwie związanym z bezpieczeństwem i higieną pracy. Zasady bezpiecznej pracy, sposoby bezpiecznego wykonywania zadań, a przede wszystkim ograniczania zagrożeń wypadkowych pracownicy wykonujący prace szczególnie niebezpieczne powinni poznać gruntownie podczas szkolenia wstępnego, które w zakresie instruktażu stanowiskowego w stanowisku GIP z 1 kwietnia br. nie było rekomendowane do innego sposobu realizacji obowiązku szkoleniowego niż przyjęto w rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy z 27 lipca 2004 r. w sprawie szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy. Wszyscy nieustannie oceniamy ryzyko wystąpienia zdarzeń niepożądanych. Zestawiając ryzyko rozprzestrzenienia się wirusa podczas szkoleń okresowych realizowanych w formach przewidzianych przez wspomniane rozporządzenie z ryzykiem wystąpienia wypadku na skutek niezrealizowania szkolenia okresowego w ogóle (z powodu pandemii) uważam, że szkolenie okresowe dla stanowisk robotniczych, na których wykonywane są prace szczególnie niebezpieczne, zrealizowane w formie samokształcenia kierowanego stanowi mniejsze ryzyko wystąpienia ewentualnego uszczerbku na zdrowiu. W tych trudnych czasach nie ma idealnego rozwiązania i lepiej, naszym zdaniem, przypomnieć pracownikom zasady bezpiecznej pracy w sposób zdalny, niż narazić na potencjalnie śmiertelną chorobę kilkudziesięciu uczestników szkolenia okresowego, zgromadzonych w jednej sali wykładowej, do której musieli dojechać komunikacją publiczną z drugiego końca Polski. W związku z wejściem w życie 18 kwietnia br. ustawy z 16 kwietnia 2020 r. o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (DzU poz. 695), która w art. 73 nowelizuje ustawę z 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (DzU poz. 568), w zakresie szkoleń w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy obowiązują rozwiązania wprowadzone w art. 12e znowelizowanej ustawy, w brzmieniu: W okresie stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii dopuszcza się przeprowadzanie szkoleń wstępnych w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy i służby w całości za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, z wyjątkiem instruktażu stanowiskowego:

  • pracownika zatrudnianego na stanowisku robotniczym;
  • pracownika zatrudnionego na stanowisku, na którym występuje narażenie na działanie czynników niebezpiecznych;
  • pracownika przenoszonego na stanowisko, o którym mowa w pkt 1 i 2;
  • ucznia odbywającego praktyczną naukę zawodu oraz studenta odbywającego praktykę studencką. W przypadku gdy termin przeprowadzenia szkolenia okresowego w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy lub bezpieczeństwa i higieny służby przypada w: 1) okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii lub w okresie 30 dni od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego, w przypadku gdy nie zostanie ogłoszony stan epidemii, albo stanu epidemii – termin ten wydłuża się do 60. dnia od dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego, w przypadku gdy nie zostanie ogłoszony stan epidemii, albo stanu epidemii. Pozostaje mieć nadzieję, że przyjęcie tych przepisów przez Parlament w takim brzmieniu rozwieje wszystkie wątpliwości czytelników.

4. Czy inspektorzy pracy podczas kontroli, w tym po zakończeniu stanu epidemii, będą kwestionować formy szkoleń, o których mowa w propozycji, a zwłaszcza te, o których mowa w powyższym pytaniu nr 3?

Będę polecał podległym mi inspektorom pracy uwzględnianie Stanowisk Głównego Inspektora Pracy publikowanych w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego i stanu epidemii. Przyjęcie rozwiązań legislacyjnych opisywanych wyżej rozwieje wszelkie wątpliwości. Przypomnę tylko, że problem z realizowaniem obowiązku niedopuszczania do pracy pracowników bez aktualnego orzeczenia o braku przeciwwskazań do pracy w okresie epidemii rozwiązano w taki sposób, że przepisy te obowiązują z mocą wsteczną od 8 marca.

5. Czy zakres przedmiotowy propozycji Głównego Inspektora Pracy uchyla ewentualną odpowiedzialność osoby odpowiedzialnej za bhp, o której mowa w art. 220 § 1 Kodeksu karnego, w przedmiocie niedopełnienia obowiązków w zakresie zapewnienia zgodnego z przepisami szkolenia w dziedzinie bhp?

Trudno wypowiadać się w imieniu organów ścigania, do których należy prokuratura, niemniej przyjęte akty prawne, powstałe jako odpowiedź na epidemię wirusa, pozwolą, moim zdaniem, na niedopuszczenie do sytuacji, w której mielibyśmy do czynienia z koniecznością ponoszenia odpowiedzialności z tytułu niedopełnienia obowiązku wynikającego z przepisów bhp i przez to narażenia pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – w zakresie profilaktycznych badań lekarskich pracowników i szkoleń bhp. Przyjmowane przepisy mają moc wsteczną – obowiązują właściwie od momentu ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego. Powinno to uchronić pracodawców od ewentualnej odpowiedzialności za niedopełnienie obowiązków wynikających z Kodeksu pracy i rozporządzeń wykonawczych.

Źródło: ATEST

Projekt strony FlippStudio